^^ :: Przegląd tematu

Nik^ · Wysłany: Nie 17:26, 01 Kwi 2007 Temat postu:

Nie umiem. A jak umiem to przychodzi mi to z trudem.
Strasznie mi wstyd.
I jestem wściekła na siebie.
Ale w końcu jakoś wychodzę cało z sytuacji.

Whisky · Wysłany: Nie 17:10, 01 Kwi 2007 Temat postu:

Ano nie potrafię.
Ja wiem, że zawiniłam, ale nie umiem się do tego przyznać.

kszyt_ · Wysłany: Sob 22:09, 31 Mar 2007 Temat postu:

różnie bywa.
staram się jednak przyznawać do błędu, który popełniłam.

Panna Niebanalna · Wysłany: Sob 20:03, 31 Mar 2007 Temat postu:

Gdy wiem że popełniłam błąd umiem się do niego przyznać lecz ztrudnością mi to przychodzi.

fikumiku · Wysłany: Czw 14:14, 29 Mar 2007 Temat postu:

raczej w większości sytuacij potrafie przyznać sie do błędu.

Wąż · Wysłany: Śro 20:53, 28 Mar 2007 Temat postu:

Umiem. Nigdy nie miałam z tym problemu.

Fantazja · Wysłany: Śro 19:07, 28 Mar 2007 Temat postu:

Nie zawsze, ale często.
Są takie chwile kiedy powinnam powiedzieć 'przepraszam' i wtedy to robię.
Jednak są wyjątki, kiedy nie mam ochoty przyznać się do błędu. Smile

Avril · Wysłany: Wto 23:38, 27 Mar 2007 Temat postu:

Chyba raczej obracam w żart, a jeśli jest potrzeba, to przepraszam. Nie lubie się przyznawać do błędu rodzicom i siostrom

Anomalia · Wysłany: Wto 21:56, 27 Mar 2007 Temat postu:

Przyznawanie się do błędu to dla mnie katorga.
Robię to, kiedy muszę i zawsze wychodzi mi to dość niemrawo...
Ewentualnie obracam wszystko w żart.
Muszę chyba nad sobą popracować (właśnie poniekąd przyznałam się do błędu, czyż nie?

)

Yesterday · Wysłany: Wto 18:34, 27 Mar 2007 Temat postu:

Szczerze mówiąc.
Staram się to robić jak najrzadziej.
Może i to głupie, ale przyznanie się do błędu sprawia mi pewną trudność.

Dee · Wysłany: Wto 18:22, 27 Mar 2007 Temat postu:

Nie zawsze.
Czasami kiedy to przemyśle i wiem , że muszę przeprosić.
To wtedy przyznaje się do błędu.
Ale dla mnie to bardzo trudne i nie robie tego za często.
Niestety.

Pozitiv · Wysłany: Wto 17:29, 27 Mar 2007 Temat postu:

Nie zawsze, ale tak. Potrafię powiedzieć przepraszam i przyznać się do winy.
Są oczywiście wyjątki, ale to pomińmy.

Koralik · Wysłany: Wto 14:25, 27 Mar 2007 Temat postu:

Trudne to jest.

Ale jeżeli wiem, że popełniłam błąd i zrobiłam to przez przypadek to umiem się przyznać i przeprosić jeżeli jest taka potrzeba.

Gorzej jest gdy kłóce się z rodzicami o coś a po pewnym czasie wychodzi na to, że mieli racje...
Nie lubię dawać im tej świadomości, że wiedzieli lepiej...

Hania

Taak... wiele osób nie potrafi tego robić a wy? Czy potraficie przyznać się do błędu?